Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

01x19-Deus ex Machina

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Seriale / LOST
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dave
Administrator



Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: jesteś ?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:30, 05 Lis 2008    Temat postu: 01x19-Deus ex Machina

Locke wspomina czas, kiedy jeszcze chodził i pracował jako sprzedawca w dziale zabawek. Pewnego dnia pojawiła się tam starsza, elegancka pani, która mu się uważnie przyglądała. Locke i Boone odkopali dookoła ziemię wokół włazu i odsłoniło się coś na kształt rury prowadzącej w głąb ziemi. Locke uważa, że wystarczy, jeśli uda się im stłuc szybkę we włazie. Przygotowali specjalny, trebusz, który ma tego dokonać. Podnoszą go wysoko i puszczają. Trebusz uderza z dużą siłą i rozlatuje się na drzazgi, ale szybka pozostaje cała. Locke się denerwuje, bo to miało zadziałać. Boone zwraca mu uwagę, że kawał metalu wbił mu się w nogę. Locke wyjmuje go z nogi i stwierdza, że wszystko w porządku. Wieczorem, kiedy jest sam przy ognisku, kłuje się agrafką po nogach, a potem przypala sobie stopę rozżarzonym kawałkiem drewna, ale nic nie czuje. Rano zaczynają pracę nad kolejnym wynalazkiem. Locke uważa, że któryś w końcu zadziała. Locke chodzi z trudem. Przypomina sobie jak na parkingu znowu zobaczył tę kobietę, jak znowu mu się przyglądała. Zaczęła szybko odchodzić, a on pobiegł za nią, potrąciło go cofające się auto, ale wstał i w końcu ją dogonił Chciał wiedzieć, czemu go śledzi. Kobieta wyjaśniła, że jest jego matką. Poszli na kawę i kobieta wyjaśniła, że chce mu powiedzieć, że jest bardzo wyjątkowy. Dodaje, że Locke był częścią projektu, nie ma ojca, bo został niepokalanie poczęty, a to, że się spotkali świadczy o tym, że wydarzą się niezwykłe rzeczy. Sawyer przychodzi do Sun, która pracuje w swoim ogródku, pokazuje jej dwa liście i pyta, który. Ona pokazuje, a on stwierdza, że go używa i nic. Nadchodzi Kate z wodą, ale Sawyer nic nie chce powiedzieć i odchodzi. Sun wyjaśnia, że ma silne bóle głowy, na które nie pomaga aspiryna. Kate idzie do jaskiń i mówi o tym Jackowi, który chętnie by zbadał Sawyera, ale ma dość jego zgryźliwych docinków i nowych przezwisk. Locke ma sen, w którym widzi spadający nad wyspą samolot, Boone'a we krwi, powtarzającego w kółko: „Theresa spada ze schodów”, swoją matkę i siebie znowu na wózku. Budzi się przerażony. Wczesnym rankiem budzi Boone'a i każe mu iść ze sobą. Przypomina sobie jak na podstawie badań DNA potwierdził, że Emily jest jego matką. Kobieta cierpi na schizofrenię i kilka razy była w zakładzie. Dowiaduje się też, że jego ojciec nazywa się Cooper i prawdopodobnie nie wie o jego istnieniu. Locke jedzie do niego. Cooper mieszka w olbrzymiej rezydencji, a bramy pilnuje strażnik. Ale Cooper go przyjmuje. Okazuje się myśliwym i sportowcem. Dowiedział się, że ma syna rok po jego urodzeniu, bo Emily powiedziała mu, że usunie ciążę. Kiedy się pojawiła znowu chciała pieniędzy i powiedziała, że oddała syna do adopcji. Cooper zaprosił Johna na niedzielę na polowanie. Locke mówi Boone'owi o swoim śnie i samolocie. Wie gdzie ma iść by znaleźć sposób na otwarcie włazu. Boone nie wierzy w sny i znaki. Locke pyta go, kim jest Theresa i Boone jest zaskoczony. Obaj idą tam, gdzie powinien był spaść samolot. Jack przychodzi na plażę i widzi, że budowa tratwy idzie świetnie. Zauważa Sawyera, który leży z kompresem na oczach. Podchodzi do niego i pyta czy drażni go światło słoneczne. Sawyer jak zwykle jest zgryźliwy, więc Jack odchodzi, ale Sawyer przestaje się wygłupiać i pyta czy to coś poważnego. Podejrzewa guza, bo jego wujek zmarł na raka mózgu. Jack pyta czy czuje dziwne zapachy, bo rak dezorientuje zmysł zapachu, ale Sawyera tylko boli głowa. Jack stwierdza, że ty tylko ból głowy. Locke i Boone przedzierają się przez dżunglę, a Boone się zastanawia, kiedy mógł wspomnieć o Theresie. Nagle Locke się przewraca, a kiedy się podnosi, zauważa różaniec wiszący na gałęzi. Pociąga za linę i spadają na wpół rozłożone zwłoki księdza. Przypomina sobie jak przyjechał do Coopera na kolejne polowanie. Ale przyjechał za wcześnie i zastał go na dializie, bo nerka mu wysiadła. Nie chciał o tym mówić by nie psuć im wspólnych chwil. Przeszukują zwłoki i znajdują dużą ilość pieniędzy i działającą broń, więc to chyba jednak nie był ksiądz. Sawyera boli głowa i każdy dźwięk go drażni. Kate stwierdza, że dość tego i zabiera go do Jacka. Ten najpierw sprawdza jak źrenice Sawyera reagują na różne bodźce, a potem zaczyna go pytać o seks z prostytutkami i choroby weneryczne. Sawyer się wścieka i wychodzi. Kate stwierdza, że zasłużył sobie na to. Jack wyjaśnia, że Sawyer po prostu potrzebuje okularów. Locke i Boone nadal idą, ale Locke zaczyna wyraźnie utykać i prawie nie może iść. Upada i Boone chce wracać, ale Locke nie zamierza. Wyjaśnia mu, że przez 4 lata był sparaliżowany, ale ta wyspa to zmieniła, sprawiła, że poczuł się spełniony, a teraz chce mu to odebrać. A on nie wie, dlaczego. Wie, że chce by szedł za tym, co widział, bo wszyscy znaleźli się tu z jakiegoś powodu. Muszą otworzyć ten właz. Boone się zgadza i pomaga mu wstać, ale Locke już prawie nie może ustać na nogach. Przypomina sobie jak był na polowaniu z Cooperem, a ten nazwał go synem i stwierdził, że dzięki Emily się odnaleźli i dobrze, że teraz póki mają jeszcze czas. Boone z trudem prowadzi Johna. W końcu obaj padają na trawę i Boone wyjaśnia, że Theresa była jego nianią. Złośliwie ciągle wołał ją przez interkom, a jego pokój był na samej górze. Któregoś dnia się potknęła i skręciła kark. Boone miał wtedy 6 lat. Locke zaczyna się śmiać, a dla Boone'a to nie jest śmieszne. Locke pokazuje do góry gdzie na wysokim drzewie leży sobie samolot. Locke stwierdza, że ważne jest to, co jest w nim w środku. By się przekonać, co to jest, Boone musi wejść na górę. Boone się wspina, a Locke przypomina sobie jak rozmawiał z ojcem tuż przed tym jak zabrali ich na operację, bo zdecydował się oddać ojcu nerkę. Jack przychodzie do Sawyera i zauważa, że ten dużo czyta od katastrofy. Wyjaśnia mu, że jest dalekowidzem, a wada ujawniła się, kiedy zaczął nadwerężać wzrok. Wypróbowują różne okulary i w końcu Sayid musi zrobić okulary z dwóch różnych par, bo mają stłuczone szkła. Wszyscy dobrze się bawią patrząc na Sawyera w tych okularach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Seriale / LOST Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin